Sprawa Blanki

[Aranos]

[Krzysiek]

[Krzysiek]

[Aranos]

Rozumiem że fretka nie trafiła do mnie i nie szukam tu przeprosin czy tłumaczeń. Sprawa rozchodzi się o to w jaki sposób mnie Blanka potraktowała jako członek stowarzyszenia (głosowanie, czarne listy itp.). W poście wyżej napisałem że nie rozchodzi się tu o sam fakt że nie dostałem Zuzi ale o zachowanie Blanki.

[BALROG]

Sprawą Zuzi zajołem sie jeszcze jak była w sklepie a po tym jak Malfas dał ciała a następnie zrezygnował z funkcji koordynatora.
W miedzyczasie zmienił nam sie Koordynator Regionalny Ika, w porozumieniu z nią postanowilismy bym sprawe poprowadził do końca, wszystkie decyzje a więc i ta kto bedzie prowadzącym adopcje podjąłem osobiście !!
Blanka zgłosiła do mnie że jesteś chętny na adopcje ale ma zastrzeżenia, jak wiesz z rozmowy zemną ja też je miałem tyle że powiedziałem ci prosto z mostu o co chodzi
W tym samym czasie zgłosiło sie małżeństwo którzy chcieli wziąść małą, a trwało to dlatego tak długo że musiałem umowy podrukować wypisać i przesłać pocztą

To tyle jeśli chodzi o sprawe wyznaczania prowadzącego adopcje

[Agulec]

[Malfas*]

sory kolego ale mieszasz troche fakty
po pierwsze powstrzymaj sie zanim znów zaczniesz mnie obrazac
nie daem ciała
i nie zrezygnowałem z funkcji koordynatora to pierwsza niescisłosc
dwa to nie ty zajałes sie sprawa tylko nie pozwoliłes sie zajac nią mi, gdyz to ja napisałem temat, bo to do mnie zwrocili sie o pomoc, to ja zapytałem co zrobic, pytałem o porade a w odpowiedzi usłyszałem tylko ponaglenie od Ciebie i od Krzyska ( prezesa ) w którym sklepie jest fretka i tyl mogłem zrobic
na nic innego mi nie pozwoliliscie


inna sprawa o której nikt nie mowi
czyli o tym ze Aranos został pozakulisowo wykluczony z adopcji przez wiele osób? szczegolnie przez warszawę?
moze wypowiedza sie ci którzy sa w to zamieszani?

[Aranos]

Rozpiszę się troszkę. Oczekiwałem zwykłych, ludzkich przeprosin nawet na PM ze strony Blanki. Dostałem od Prezesa wiadomość że z Blanką rozmawiał i nic to dla niej nie dało gdyż przeprosin jak nie było tak nie ma. Teraz nie mają już znaczenia gdyż byłyby na pewien sposób wymuszone. Oczekiwałbym jakiejś kary za to w jaki sposób zostałem potraktowany gdyż uważam że nie zasłużyłem sobie na to. Pomogłem już 2 fretkom, jeśli zajdzie taka konieczność pomogę kolejnym. Chce dołączyć do SPFu , chce w grudniu jeśli będzie taka potrzeba i lekkim mentalnym wsparciu SPF otworzyć DT gdyż posiadam na to warunki a u nas na podlasiu brakuje osób. W tej chwili wspierając Blanke dajecie mi do zrozumienia że to co zrobiła jest w porządku. Po prostu tracę wiarę w SPF jeśli takie traktowanie jest dla was w porządku.

[Ika]

[Ola]

Jako administrator forum przypominam, że nie wolno bez zgody drugiej osoby cytować rozmów z gg z PW.

[Aranos]

Proszę Malfas nie rozwlekaj tego. Nie dostałem fretki do adopcji - Ok nie ma problemu. Nie o to mi chodzi. Proszę przeczytajcie powoli całość tego co napisałem.

[Blanka]

Powiem wprost. Nie czuje się winna.Dla mnie to była kwestia nieporozumienia.
Jeżeli taka będzie decyzja zarządu, nie ma problemu - odejdę.
Aranos sam się do mnie pierwszy rzuciłeś na PW, więc i mnie poniosły nerwy, a nie jestem osobą która da się oczerniać że niby Cię okłamałam. Jeżeli wymagasz ode mnie przeprosin to i ja wymagam ich od Ciebie.

[Aranos]

Nie ma sensu tego rozwlekać zwłaszcza że jesteśmy z tego samego miasta. Przepraszam. Proponuje rozejm i jeśli zechcesz - zgodę

[Blanka]

Ja również przepraszam za zamieszanie.

[Bogda]

[Milo]

uff
w takim razie temat zamknięty
a nauka z tego dla nas wszystkich jest taka, że każdą sprawę uda się załatwić jeśli się rozmawia
brawo

[Ezyna]

Jeszcze ja dam wyraz ogromnej radości z Waszego pogodzenia się. Oboje jesteście bardzo, bardzo potrzebni fretkom i nam wszystkim.

[Aranos]

Sprawa się wyjaśniła prosze moderatoea o USUNIĘCIĘ tematu

[Ezyna]

Aranos, tu się tak NIE robi. Temat zostaje i dobrze Ku pamięci