przez Malfas* » 30 wrz 2010, o 15:15
no i gdzie psy goncze??
mała jest u mnie, niestety nie było mojej wei wiec diagnoze mamy ogolna moja bardziej niz weta
mała ma swierzba, uszki zostały oczyszczone i zkroplony oridermyl, sotalismy tez w strzykawke do dalszego leczenia. swierzb był chyba od dawna, uszy sa podrapane sa strupki na głowieprzy uszach
mała ma ruje, ale nie wykazuje z tego powodu zadnych innych objaw, wisienka w miare czysta i ladna, nic sie nie saczy, jest jedynie mocno wyłysiała, ale ma ładnie zarosniety ogon. teraz siedzi i chrupie suchego bosha, jest przemiła, nie probowała gryzc, za to wdrapała mi sie pod bluze a pozniej na ramie, chenie bym ja zotawił u siebie, ale jest za mała do klatki którą mam na wyjazdy i nie mam warunków by ja odseparowac od swoich na tak dlugo az swierzba sie pozbedzie, poza tym moja melba by ja pewnie rozszarpała ( sprawdzał nie bede dzieki swierzbowi )
na moje oko mała wazy cos ponad 600g nie jest strasznie wychudzona ale w swietnym stanie tez nie jest, ogolnie wyglada lepiej niz sie spodziewalem.