Organizacja imprezy SPF- prośba o rady

[malawet]

SPF ma możliwość przeprowadzenia zbiórki podczas "Oficjalnych Międzynarodowych Zawodów w Skokach CSIO*** Sopot 2012"
<- link do strony zawodów
<- link do tematu o zbiórce
Wszystko fajnie- super okazja do zebrania pieniędzy na freciaki, ale... KOMPLETNIE nie mam doświadczenia w organizacji tego typu imprez no i ludzi do pomocy też brakuje
Zawody trwają od czwartku (05.07) do niedzieli (08.07) od 8 do późnego wieczora.
Ja jestem w tym czasie wolna i chętnie się poudzielam społecznie
Sera może wpaść w na parę godzinek w czwartek, BALROG i mój TŻ mają czas w sobotę i w niedzielę.
Poradźcie mi proszę jak się za to wszystko wziąć, od czego zacząć.
Gdzie znajdę jakieś ulotki, czy puszkę mam zorganizować sama czy może już ktoś ma?
Pomóżcie, proszę bo szkoda zmarnować taką okazję.

[Ola]

Puszkę oklejoną dostaniecie, identyfikatory do zbierania pieniędzy także.

[ven-a]

Ulotki ma chyba Marfi, puszki zresztą też (albo Agulec). Napisz do Marfi i Agulca PW, na pewno Cię pokierują dalej lub wyślą rzeczy

[Marfi]

Ola ma już legitymację w wersji elektronicznej, także skontaktuj się z nią w celu podania danych i przesłania zdjęcia.

Puszki i ulotki jutro wyjdą też do Oli. Jeśli nie macie stałego stoiska to zostaje wam kwestowanie i rozdawanie ulotek, jak masz jakieś pytania to pisz .

[Sera]

A może ma ktoś pożyczyć taki ogródkowy stolik rozkładany?
To byśmy zrobili jakiś punkt, gdzie będzie można odpocząć z freciakami i który przyciągnie ludzi.

Mogę kupić brystol i na szybko jakiś plakacik do tego zmalować. Albo nawet jak uda mi się wytrzasnąć trochę czasu to namaluje na szybko kilka małych obrazków z fretkami i puścimy kilka złotych do puszki.

[malawet]

Dziękuję za odpowiedzi
Zdjęcia swoje i Jakuba wyślę jutro. Jaki to ma być format?
Stanowiska jako tako nie mamy ale w sumie możemy się postarać i coś wykombinować.
Myślałam sobie o takim białym pawilonie ogrodowym (było by gdzie posiedzieć i freciaki miał by cień) a środku wspomniany przez serę stolik z ulotkami i ewentualnymi rzeczami na sprzedaż. Można by jeszcze zrobić jakąś tablicę ze zdjęciami freciaków.
Co Wy na to?

[Ola]

Hej, na to to nie będzie chyba miejsca...

[malawet]

Dobra, to może ja podsumuję na czym stoimy...
Nie mamy ludzi, doświadczenia, sprzętu, miejsca ani czasu?

[malawet]

Czyli bierzemy puszki i identyfikatory w dłoń i próbujemy "czarować" ludzi, tak?

[BALROG]

no właśnie nie
Mala wet możesz zabrać mój kojec ??
załatwcie też parasolkę i stół to powinno wystarczyć

[mynia]

Dziewczyny - my też prowizorycznie w 2 dni przygotowywaliśmy akcje i się udawało
Weźcie jakiś stolik ogrodowy czy dwa , jakieś krzesła - bordowy obrus i już macie punk zaczepiania.
Obok postawcie kojec dla fretek , jak macie możliwość przewieźć klatkę to też można - by pokazać od razu jak taka klatka powinna być "wystrojona".

My drukowaliśmy w domach na zwykłej drukarce zdjęcia fretek i przyczepiliśmy do stojaków ogrodowych.
Może ktoś z Was ma namiot ogrodowy (o ile będzie na to miejsce).

Zresztą zobaczcie fotki jak wyglądały takie akcje "na szybkiego" , może coś się Wam przyda.
http://www.fotosik.pl/u/smoczata/zdjecie/1/album/789867
http://www.fotosik.pl/u/smoczata/zdjeci ... bum/789867
http://www.fotosik.pl/u/smoczata/album/789867/1

Fajnym elementem zbiórki pieniędzy jest "zdjęcie z fretką"
Czyli za przysłowiowe co łaska do puszki, robicie dzieciom itd zdjęcie z fretką na rękach po czym spisujecie adres mailowy do ludzi i wieczorem wysyłacie zdjęcie. Możecie podać swój nr telefonu gdyby ktoś chciał zadzwonić w razie nie otrzyma zdjęcia.

Chyba nie macie koszulek Stowarzyszeniowych to choć możecie poszperać w szafach i ubrać się na bordowo - to już Wasza wola

Najlepiej by przy "stoisku" były ze 2 osoby a reszta w parach z puszką w ręce i fretką w drugiej chodzi między ludźmi i zbiera datki, rozdaje ulotki.

Możecie też zrobić "kącik dla dzieci" , wydrukować np. https://picasaweb.google.com/manda0148/ ... rue&pli=1#, przynieść kredki i niech dzieci sobie mailują.

Sorki, że tak chaotycznie - ale piszę w biegu

[Marfi]

Tylko pamiętajcie proszę że musicie mieć zgodę organizatorów na rozstawienie stoiska.

[Ola]

No dobra, daje zgodę jako organizator na rozstawienie stanowiska, miejsce na stolik sie znajdzie

[malawet]

Czyli mamy zgodę na rozstawienie tylko stolika, tak?
Jeżeli chodzi o sprawy formalne to musimy jeszcze gdzieś dzwonić, z kimś się kontaktować? Jeszcze jakieś zgody załatwiać?
A tak właściwie to jak to jest... my tak sobie wchodzimy ze sprzętem i co? Ktoś nam powie gdzie mamy się rozstawić?

Dziękuję Ci mynia za zdjęcia. Właśnie coś takiego chodziło mi po głowie
Chęci mi nie brakuje. Problemem jest "zaplecze techniczne".
Dopiero się przeprowadziłam do Gdańska i mieszkam z narzeczonym w kawalerce- miejsca mamy mało więc staramy się nie zbierać rzeczy "które może kiedyś się przydadzą a na razie niech sobie leżą w piwnicy".
Samochodu nie mam więc cały sprzęt będę musiała wieźć do Sopotu autobusem/skmką.

Wczoraj w Realu widziałam taką drabinkę do kwiatów za 15 zł, pewnie ją kupię i poprzyklejam zdjęcia.
BALROG- oczywiście, że mogę wziąć Twój kojec.
Mynia napisałaś, że najlepiej jak dwie osoby siedzą przy stanowisku a reszta w parach chodzi z puszkami... tu też jest problem bo jestem tylko ja
Sera wpadnie w czwartek na kilka godzin, a BALROG i Jakub w sobotę (nie wiem jak znajomi Pawła)
Tak więc pół czwartku i piątek jestem samiutka...

[Ezyna]

Malawet, rozejrzyj się za ludźmi niekoniecznie ze Stowarzyszenia, fretkozakręceni gdańszczanie z Fretkorum na pewno z radością pomogą. Poproś o pomoc Jo, nigdy nie odmawia, jeśli fretkom to potrzebne, a przecież będziecie propagowali adopcje.

[malawet]

Ezyna- Jakub, Sera i ja należymy do fretkozakręcony gdańszczan Żadne z nas nie jest członkiem SPFu.
Zaraz założę kolejny temat na fretkorum. Może znajdą się jeszcze jacyś chętni.
Rozmawiałam z BALROGiem, powiedział że postara się załatwić jakiś baner, ja kupię drabinkę do kwiatów. Mamy też kojec- w końcu coś ruszyło

[malawet]

Jo i Ola są zajęte czasie zawodów

[mariolka50]

Obiecałam w tym czasie być w Poznaniu,ale w tej sytuacji dziewczyny na pewno to zrozumieją.Wiadomo że będę w Sopocie.Możecie na mnie liczyć w czwartek,piątek po południu,całą sobotę a niedzielę do 18-tej.Cieszę się,że coś w końcu w Trójmieście się ruszyło.

[malawet]

Marialka50.. wiem że się nie znamy ale chyba Cię wycałuję w czwartek

[malawet]

Mariloka50 zasponsorowała pawilon i 4 krzesełka!
Rzeczy już są u mnie.
Jutro lub pojutrze znowu udam się na "łowy" i zakupię drabinkę do kwiatów, jakiś stolik i coś co może posłużyć jako obrus.
Zaczynamy wychodzić na prostą