Strona 3 z 3

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 27 lis 2014, o 13:35
przez SYLWIA7
Hikarii nadal przyjmuje zalecone leki, jest znaczna poprawa w stanie fretki. Wprawdzie zatacza się jeszcze ale w porównaniu do tego co było wcześniej jest o niebo lepiej. Leki przyjmuje bardzo niechętnie, już mu chyba wszystko obrzydziłam, w związku z tym obecnie dostaje je w strzykawce z wodą, ale Hikarii nie byłby sobą gdyby i na to nie znalazł sposobu, nooo, chłopak wyspecjalizował się w pluciu lekami na odległość, chyba szykuje się na jakąś olimpiadę, czy co.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 29 gru 2014, o 09:20
przez SYLWIA7
Stan Hikarego jest bez zmian, nadal się zatacza, ale jest ciekawy otoczenia i chętnie zwiedza nowe kąty. Apetyt już tak nie dopisuje i trzeba go pilnować aby zjadł swoją porcje.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 9 lut 2015, o 01:58
przez SYLWIA7
U Hikarego małe rewolucje ze zmianą miejscówki. W związku z tym, że chłopak ciągle się chował za monolityczny segment i nie było możliwości systematycznego podawania leków, przez co się W pewnym momencie Hikarii poczuł się gorzej, postanowiłam zabrać go z salonu i przenieść do kuchni, teraz do swojej dyspozycji ma przedpokój, łazienkę i kuchnię. Nie napadają go znienacka inne fretki , ma po prostu lepszy komfort, dzięki temu i regularnie podawanym lekom czuje się znacznie lepiej. Apetyt ma przeogromny, córka ostatnio jak mu podała miseczkę mięsa i na chwilę straciła go z oczu, zastała pustą miskę i podejrzliwie patrzała na psy, czy przypadkiem nie wciągnęły jego porcji, na wszelki przypadek podała mu drugą miseczkę, którą również opróżnił. jak się wczoraj okazało psy były niewinne, Hikarii na ocznie udowodnił Klaudii, że taką miseczkę to on wciągnie na raz.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 30 mar 2015, o 07:56
przez SYLWIA7
Marzec nam mija o ciągłą walkę o nasze "Światełko". Hikarii dostał implant Suprelorinu. Badanie krwi - morfologia + biochemia nie wykazało jakiś większych anomalii, gorzej wyszło badanie USG, w którym stwierdzono: guz prawego nadnercza 1,8 x 0,9, cystę nad lewą nerką, oraz zmiany na wątrobie. Ponadto Hikarii, ma stan zapalny dziąseł i spory kamień, wet, który do tej pory zajmował się fretką rozłożył bezradnie ręce i odsyła nas do specjalisty. Sam nie podejmie się przyśpienia w taki stanie fretki aby usunąć jej kamień. Opcje mam dwie: inny wet, również fretkowy zgodził się na usunięcie kamienia, ale muszę wykonać echo serca fretki, czego żaden wet w Zielonej Górze nie robił. I albo umówię fretkę do tutejszego psio-kociego kardiologa zabierając ze sobą fretki samediego i kachny83 dla porównania obrazu, albo czeka mnie wyjazd do Warszawy i tam szukania kompleksowej pomocy. Wszystko zależy od czasu. Póki co Hikarii dostaje bardzo mocno zmielone mięso z kością, w formie pasztetu. Zaburzenia równowagi znowu się nasiliły, ale Hikarii się nie poddaje i dopóki widzę u niego wolę życia to i ja o niego będę walczyć.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 30 mar 2015, o 08:03
przez SYLWIA7
Koszty leczenia Hikarego.
Leczenie + badania po udarze - 134,00 zł
Suprelorin - 200,00 zł. Sam implant, lekarz zrezygnował z kosztów podania leku.
Badanie krwi: morfologia + biochemia + USG - 200,00 zł.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 9 maja 2015, o 10:02
przez SYLWIA7
W związku z tym, że u Hikarego mimo opieki weterynaryjnej nastąpiło pogorszenie się jakości zdrowia po decyzji lekarza prowadzącego aby skonsultować przypadek ze specjalistą zdecydowaliśmy się na wizytę w Warszawie. Najpierw wykonano echo serca u dr Niziołka, bo to nam dawał furtkę czy będzie możliwość podania narkozy, która była niezbędna przy usunięciu kamienia nazębnego.
Wnioski: Wielkość lewej i prawej komory prawidłowe, grubość ściany wolnej lewej komory oraz przegrody międzykomorowej bez zmian stosownie do masy ciała, wielkość lewego przedsionka prawidłowa, funkcja skurczowa lewej komory zachowana. Zastawki mitralna oraz trójdzielna bez zmian i bez niedomykalności. Przepływy przez aortę i tętnicę płucną prawidłowe. Duża niedomykalność zastawki aorty, która nie ma jednak wpływu na zmiany w mięśniu sercowym w chwili obecnej. Odległość płatka zastawki mitralnej od przegrody w normie. Brak wad wrodzonych i chorób nabytych. Do kontroli za 8-12 miesięcy. Brak przeciwskazań do znieczulenia ogólnego.
Niżej wklejam opis wizyty z MEDICAVETU
Lekarz prowadzący: Katarzyna Kwiatkowska
80-423 Gdańsk
06/05/2015 12:11: Badanie
Opis badania:
W badaniu klinicznym widoczna deformacja na lewym łuku żuchwy, w sąsiedztwie stawu skroniowo- żuchwowego
penetrująca pod szyję. Według właścicielki zmiana nie powiększyła się. Osłuchowo serce bez zmian, oskrzela i
płuca bez patologicznych szmerów. Brzuch miękki , niebolesny. W badaniu neurologicznym czucie pow. zachowane
, głębokie nieznacznie osłabione.
W znieczuleniu wziewnym wykonana sanacja jamy ustnej. Usunięty kamień znaczny kamień nazębny, zęby
wypolerowane, zaaplikowana pasta. Wykonane czyszczenie uszu, w p. słuchowym obecny świerzbowiec. W
badaniu otoskopem błona bębenkowa bez uszkodzeń. Kanał słuchowy bladoróżowy. Zalecenia:
- karsivan bez zmian
- stronghold podany w lecznicy, wskazana dalsza kontrola uszu u lekarza prowadzącego
- konieczna kontrola poziomu glukozy ze względu na liczne zmiany w trzustce wskazujące na insulinomę,
ewentualna terapia encortolonem, proglicemem

Zabiegi
Wizyta fretka /skunks/ szop pracz
Pobranie krwi
Rtg cyfra
Rtg kolejna projekcja
Czyszczenie uszu
Sanacja jamy ustnej II
Zastosowane leki:
Aerrane - płyn wziewny 3 szt.
Materiały I 1 szt
Kwota: 304,00
Zarejestrował: lek. wet. Katarzyna Kacprzak-Kamińska
06/05/2015 12:15: Badanie
Opis badania:
Wątroba powiekszona, zwłaszcza w zakresie płata lewego, krawędzie płatów zaokrągtlone, miąższ o wzmozonej
echogeniczności, nieznacznie, cechach przebudowy zwyrodnieniowej przewlekłej, stosownej do wieku, w części
centralnej wątroby, doczaszkowo zmian ogniskowa o wym. 17 x 11 mm, nieposiadająca torebki, dość dobrze
odgraniczona od otoczenia, hiperechogenna, z obecnością licznych drobnych przestrzeni płynowych, torbielowatych,
zmiana bez cech typowej złośliwości, wskazana kontrola usg za 2 miesiące. Poza tym w prawym płacie wątroby
ognisko hipoechogenne, średnicy 4.3 mm, o charakterze dysplastycznym. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez
złogów, drogi żółciowe nieposzerzone. Układ naczyniowy wątroby prawidłowy, bez cech zastoju. Śledziona
powiększona, miąższ o jednorodnie obnizonej echogeniczności, bez zmian ogniskowych, naciekowych. Miąższ
trzustki o cechach uogólnionego zwłóknienia, w miąższu widoczne liczne ogniska hipoechogenne, owalne
nieregularne, o cechach rozrostu nowotworowego - podejrzenie insulinoma. Zmiany w trzonie o wymiarach 7.7 x 4.3
mm, 8.5 x 8.3 mm, w lewym płacie o wym. 8.1 x 4.0 mm, 6.9 x 10 mm oraz 4.0 x 3.8 mm. Żołądek oraz pętle
jelitowe bez zmian w budowie ściany, o prawidłowej persytaltyce. Otrzewna niezmieniona zapalnie, bez zmian
rozrostowych. Węzły chłonne w jamie brzusznej niepowiększone. Brak wolnego płynu w jamie brzusznej.
Strona 1
Nerki rozmiarów prawidłowych - 23 x 12 mm. Miąższ o cechach przebudowy zwyrodnieniowej przewlekłej
nieznacznej, stosownej do wieku, o miernie wzmozonej echogeniczności kory nerkowej, nieznacznie zatartym
stosunku korowo-rdzeniowym. Miedniczki nerkowe oraz moczowody nieposzerzone, bez złogów, bez zastoju.
Nadnercze prawe powiększone, średnicy 7 mm, bez zmian guzowatych, o zachowanej talii nadnercza, nadnercze
lewe niepowiększone, średnicy 2.4 mm. Pęcherz moczowy gladkościenny, wypełniony klarownym moczem.
Zabiegi
USG jama brzuszna fretka
Kwota: 70,00
Zarejestrował: lek.wet. Natalia Stępkowska
06/05/2015 12:15: Badanie
Opis badania:
Morfologia
Leukocyty 6,50 G/l 2,50 8,60 ~
Erytrocyty 8,76 T/l 6,80 9,80 ~
Hemoglobina 7,95 mmol/l 9,43 10,80 L
Hematokryt 0,41 l/l 0,47 0,51 L
MCV 46 fl 46,0 65,0 ~
MCH 0,91 fmol 0,85 1,41 ~
MCHC 19,5 mmol/l 17,9 22,3 ~
RDW 17 % 11,0 14,6 H
Płytki krwi 812 G/l 310 910 ~
MPV 9 fl 4,9 15,1 ~
Rozmaz manualny wg Schillinga:
Kwasochłonne 1 % 1 9 ~
Segmentowane 27 % 35 75 L
Limfocyty 72 % 25 55 H
Obraz krwinek czerwonych:
Bez zmian
Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 74,0 U/l 28,0 120,0 ~
AlAT 56,0 U/l 82,0 289,0 L
ALP 27,0 U/l 30,0 120,0 L
Glukoza 71,0 mg/dl 63,0 134,0 ~
Kreatynina 0,7 mg/dl 0,2 0,6 H
Mocznik 43,0 mg/dl 25,7 92,0 ~
Białko całkowite 64,0 g/l 53,0 72,0 ~
Bilirubina całkowita 0,3 mg/dl 0,3 0,6 ~
Albuminy 30,0 g/l 19,0 38,0 ~
GGT 5,0 U/l 5,0 15,0 ~
Jonogram
Sód 151,5 mmol/l 142,0 157,0 ~
Potas 4,9 mmol/l 4,0 5,6 ~
Chlorki 115,5 mmol/l 101,0 129,0 ~
Wapń 9,3 mg/dl 8,1 11,7 ~
Fosfor 4,6 mg/dl 3,0 6,8 ~
Magnez 2,2 mg/dl 2,1 3,2 ~
Zabiegi
Labwet jonogram rozszerzony
Labwet profil rozszerzony
Zastosowane leki:
Stronghold 15mg 1 dawka
Kwota: 118,00
Zarejestrował: lek. wet. Katarzyna Kacprzak-Kamińska
06/05/2015 22:25: -
Zastosowane leki:
Dexasone 1 ml
Synergal inj 1 ml
Kwota: 6,50
Zarejestrował: Katarzyna Kwiatkowska
Ogólny koszt wizyt w Warszawie wyniósł 628,50 zł.
W tym miejscy chciałabym podziękować Pani Beacie Długosz, która wzięła na siebie poumawianie wizyt i dogranie terminów, aby Hikarii mógł mieć wykonane badania w ciągu jednego dnia, dziękuję jej również za całą oprawę logistyczną, podejrzewam, że gdybym sama miała się przebijać od jednej lecznicy do drugiej to ze sześć razy bym zabłądziła :oops: oraz dziękuję jej za to, że zaopiekowała się moją skromną osobą pod czas zabiegu Hikarego. Bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ Beatko

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 11 cze 2015, o 08:33
przez SYLWIA7
U Hikarego dni upływają na totalnym lenistwie, chyba mu troszkę zazdroszcze tej sielanki. Po powrocie z Warszawy dwa razy zaliczył spadek cukru. Od dwóch tygodni nie miał żadnego ataku, pilnujemy chłopaka aby regularnie wcinał mieszankę mięsno-kostną, ale to się wiąże z dokarmianiem.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 27 cze 2015, o 11:19
przez SYLWIA7
Czerwiec - lenistwa ciąg dalszy. Główne priorytety Hikarego, to, dać się nakarmić, no bo skoro tak bardzo nalegają, to dlaczego by nie skorzystać oraz drugi i ostatni priorytet, to znaleźć jakiś kocyk i miło spędzać czas na sennym lenistwie. A wtedy to nawet szoguniostwo, które czasowo okupuje pokój nie przeszkadza. Nawet "księżyowy" szopik, który przebiera paluszkami w futerku w poszukiwaniu cycka. Nie przeszkadza mu nawet rozpędzony kunek Tweety, który w szale zabawy nie uznaje żadnych świętości. Hikarii znosi to ze stoickim spokojem jak na prawdziwego seniora przystało. Jeżeli chodzi o zdrowie to na razie nie możemy się skarżyć, tylko raz zaliczył spadek cukru.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 5 sie 2015, o 01:31
przez SYLWIA7
Lipiec minął Hikaremu na kontynuowaniu słodkiego lenistwa. Sytuacja zdrowotna również bez większych zmian.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 4 wrz 2015, o 00:07
przez SYLWIA7
U Hikarego wszystko w porządku, życie upływa mu na lenistwie, ale moje światełko znalazło też w swoim życiu pasje, otóż chłopak wyspecjalizował się w pluciu mięsem do tyłu. I jak to Klaudia określiła, mimo że karmi go na Małysza to i tak później znajduje mięso na ubraniu :lol:

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 6 paź 2015, o 23:45
przez SYLWIA7
Hikarii nie poddaje się chorobie, apetyt mu dopisuję. Zabrałam go z fretkowego pokoju, że dziewczyny nie nękały staruszka, który potrzebuje spokoju.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 2 lis 2015, o 01:59
przez SYLWIA7
Hikari jak na swój wiek i nękające go schorzenia trzyma się dobrze. Nawet ostatnio zrobił się bardziej aktywny, spaceruje sobie nie nękany przez nikogo. Jedynie jak jeże się rozejdą po chacie to dwa pakują się do jego legowiska, ale nawet to Hikaremu nie przeszkadza. Apetyt nadal dopisuje

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 7 sty 2016, o 01:21
przez SYLWIA7
Hikarii przywitał nowy rok dobrym apetytem, również tym na życie. Zdrowie bez zmian, stan jest stabilny. Cieszymy się każdym dniem.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 24 sty 2016, o 23:26
przez SYLWIA7
Hikarii bardzo źle czuję. odmawia jedzenia. Byliśmy dzisiaj w lecznicy na kroplówce. Niestety zmiana w wątrobie robi swoje, doszło do częściowej niewydolności wątroby. Walczymy o niego.

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 25 sty 2016, o 10:24
przez SYLWIA7
Moje Światełko zgasło :cry:
Dziękuję wszystkim, którzy wspierali Hikarego w jego woli życia. Tyle razy dzięki waszej pomocy powstawał jak feniks z popiołów. Tym razem jednak kostucha upomniała się o swoje.
Żegnaj Hikarii [*]

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 25 sty 2016, o 11:43
przez Ezyna
Sylwia, tak bardzo mi przykro :cry: Hikari był zawsze :(

Re: Hikari - znaczy światło

PostNapisane: 25 sty 2016, o 13:30
przez BlackLady
Sylwia nie będę tu pisać jak mi przykro ,bo wiesz co czuję .Serce mi płacze ,ale chciałabym Tobie podziękować za możliwość poznania Hikarego . To była ogromna przyjemność oraz zaszczyt dla mnie . Takich jak on to nie ma, zawsze będzie dla mnie wyjątkowy. Nie wierze, że odszedł za Tęczowy. Nie dotarło to do mnie jeszcze. Światełko, zawsze będę Cię miło wspominać, biegaj radośnie z innymi ogonkami za Tęczowym i zerkaj czasem na Sylwie. Sylwia, przytulam mocno, a gdybyś uznała, że czekolada, ciasto jest dobre na smutek to wiesz gdzie mnie szukać. :cry: