[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4795: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3897)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4797: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3897)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4798: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3897)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4799: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3897)
forum.fretek.org • Zobacz wątek - Tola

Tola

Moderator: agja

Tola

Postprzez Milo » 23 lut 2011, o 19:30

Tola ma ponad 5 lat. Mimo problemów zdrowotnych i adaptacyjnych daje nam wiele radości. Widzimy jak się zmienia. Jak z zalęknionej, zrezygnowanej fretki staje się ciekawską i momentami zawadiacką seniorką.
Przeprowadziłam badania. Toli wykonano Echo serca, RTG całości i USG.

RTG serca i płuc Toli: sylwetka serca prawidłowa, przednio do prawego przedsionka w okolicy prawego płatka płucnego zmniejszona powietrzność sugerująca guz. W badaniu klinicznym osłuchowo rytm serca 250/min, szmer po lewej stronie 2/6

USG Toli: Wątroba miernie powiększona, miąższ bez uchwytnych zmian ogniskowych, cechy nieznacznej przebudowy jak zwyrodnieniowa z komp. zwyrodnienia tłuszczowego. Pęcherzyk żółciowy, układ żółciowy bez zmian, układ naczyniowy wątroby bez zmian. Śledziona nieznacznie powiększona, kształt i powierzchnia nieregularne, miąższ nieco hipoechogenny, bez zmian ogniskowych. Nerki rozmiarów prawidłowych, ok 3x1,5cm, miąższ bez zmian, brak złogów i cech zastojowych. :clapi: Nadnercza nieznacznie powiększone, lewe ok 3,5x7mm, prawe ok 3,5x8,2mm, echogenność i powierzchnia regularne. Moczowody bez zmian, nieposzerzone. Pęcherz moczowy bez zmian w budowie, brak złogów. Cewka moczowa bez uchwytnych zmian. Brak złogów. Trzustka niepowiększona, miąższ o nieznacznej przebudowie przytrzustkowej. Widoczne zmiany hipoechogenne przytrzustkowe ok 7mm oraz pomiędzy trzustką a wątrobą ok 8mm aechogenna, bez cech patognomicznych dla chłoniaka. Poza tym powiększone węzły chłonne do ok 3-5mm średn z nieznaczną przebudową przewlekły odczyn przewlekły krezkowy, zawątrobowy. :cry: Żołądek w widocznych obszarach bez uchwytnych zmian. Widoczne odcinki jelit bez uchwytnych zmian, perystaltyka prawidłowa. Brak płynu wolnego w jamie otrzewnej. Brak cech zastoju krążeniowego widocznych w łożysku naczyniowym jamy brzusznej.

Echo Toli:

w miejscu w którym RTG wskazywał zmniejszoną powietrzność obraz echo nie wskazuje cech obecności guza :clapi:
Obraz echokardiograficzny bez zmian. Wielkość komór prawidłowa. Lewy przedsionek w normie. Funkcja skurczowa zachowana. Nie stwierdzono chorób wrodzonych ani wad nabytych :clapi: :clapi:
wskazana kontrola za 4-6 miesięcy

Tola, ponieważ nie chce jeść żadnego pokarmu mokrego w ilości zaspokajającej jej potrzeby, otrzymuje karmę suchą Bosch i RC Renal.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 1 mar 2011, o 20:46

TOLA DOBRZEJE. Psychicznie jest lepiej, spędza sporą cześć dnia biegając po mieszkaniu. Zaczęła korzystać z drugiego, wyżej zawieszonego, hamaka. Je chętnie RC Intestinal i RC Renal. Pije z miski i poidełka. Lucrin przynosi widoczne efekty, Tola zarasta. Zrobiła się bardziej miękka w dotyku i ma znacznie ciemniejsze łapy i nogi. Ogonek zarasta. Poza tym Tola, i piszę to szczerze i obiektywnie, wreszcie czuje się jak u siebie. Śpi spokojnie, nie budzi się przy byle stuknięciu, śpi w pozach świadczących że jest jej dobrze. Na grzbiecie, z nóżkami do góry, przeciąga się, ziewa, patrzy na nas i liże po rękach.
Jest jeszcze za wcześnie aby kontaktować ją z Milo i Kizią. Jedynie widzą się przez sztachety bo ani Milo ani Kizia nie odważyły się wejść do klatki kiedy wewnątrz jest Tola mimo, że drzwiczek nie zamykamy
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 5 mar 2011, o 15:55

U nas zmiany.
Po pierwsze: Nowa kuweta
Tola robi obok. Jakiej bym jej nie wynalazła kuwety - robi tuż za lub tuż przed. Była trójkątna, była granatowa, tyła tacka. Nic nie pomagało. Kupy sadziła zawsze tuż obok. Klatka stoi na wykładzinie PCV którą kilka razy dziennie myłam. Postanowiłam spróbować i wsypałam żwirek do podstawy klatki czyli tego korytka plastikowego. Korytko duże, 7 litrów żwiru weszło. Na razie Tola załatwia się do. Być może potrzebuje dużej przestrzeni aby wcelować.

Po drugie: Tola odwiedza balkon.
Wczoraj Tola pierwszy raz wyszła na balkon. Sama weszła do pokoju kiedy wywieszałam pranie i weszła na balkon. Zwiedziła rury, obwąchała doniczki i wróciła. Jak zrobi się ciepło to kupimy taką korę do podsypywania krzaków i wysypiemy w donicach aby frety mogły kopać. Pewnie posieję maciejkę i owies do jedzenia.

Po trzecie: Tola zmienia lokal.
Od pewnego czasu miseczki z jedzeniem stoją poza klatką. Tola ma jedynie poidełko ustawione do środka. Miseczka z wodą i dwie z groszkami są na zewnątrz. Tola wychodzi z klatki, załatwia si,e i z smakiem chrupie suche. Porozumiałam się z Chicą, która uszyje mi specjalnie do transportera hamaki takie bez karabińczyków ale z długimi troczkami abym mogła je przywiązać do ścianek transportera. Planujemy w ciągu miesiąca wyprowadzić Tolę z klatki do transportera. Będzie w nim miała hamak do spania. Mam nadzieję, ze zaakceptuje zmianę a nam będzie wygodniej w mieszkaniu jak klatka zniknie. Nasz transporter jest duży Tola będzie miała osłonę z trzech stron i wygodę we wchodzeniu. Jeśli plan się powiedzie na zlot przyjedziemy już bez klatki.
Foto:
https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 8984288002
https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 4241965890
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 8 mar 2011, o 12:13

Bardzo serdecznie dziękuję Pani Marcie i Ursuli za wirtualną opiekę nad Tolą. Tolusia chyba w pełni zadomowiła się u nas. Zna całe mieszkanie. Niebawem będziemy czynili próbę wyprowadzenia jej do transportera. Zobaczymy z jakim rezultatem.
Zamiana kuwet zakończyła się wielkim sukcesem! Mamy 100% trafień!!
Mamy też inny sukces na "polu fretkowym" Nasza Milo zasmakowała w groszkach Toli. Milo - która nigdy nie jadła suchego teraz podjada Boscha Seniora.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 18 mar 2011, o 10:03


A w zasadzie "Zagroda Toli"
Wczoraj przeprowadziliśmy Tolę do nowego domku. https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 9670290626
Chica zrobiła dla naszego DT hamaczki specjalnie do zawieszania w transporterach. https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 2039275378 Przydadzą się na wyjazdy i wizyty u lekarzy. Tola dostała seledynowy do zielonego transportera. Klatka trafiła do piwnicy. Teraz Toleńka ma spanko podwieszane i bujane oraz szmateczki polarkowe na dole. Dodatkowo zlikwidowałam definitywnie poidełko. Zostały pojemniczki klatkowe z wodą i RC oraz pojawiły się miseczki na zewnątrz transportera z wodą i Boschem Tola ma motywację do częstszego wychodzenia z klatki. Nie tylko na siu-siu ale też aby zjeść https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 9726813410
Wczoraj Milo koniecznie chciała włazić do transportera ale Toleńka skutecznie ją wyganiała. I bardzo dobrze. Widać, że czuje się dobrze i uważa swoje miejsce za swoje. https://picasaweb.google.com/agnieszkas ... 0051856530
Diety na razie nie zmieniamy. Tola je Boscha seniora i zamiennie RC Renal oraz RC Gastro Interstinal. Zamówiłam Almo Holistic kaczka (za radą sawczenko) będziemy testować nowe smaki.
Mamy też glukometr i całe oprzyrządowanie do badania poziomu glukozy. Nauczyłam się co i jak ale mamy problem. Toleńka ma bardzo stwardniałe poduszeczki i nakłuwać trzeba bardzo głęboko a po nakłuciu krew prawie nie leci. Ilość jaką udaje się uzyskać jest niewystarczająca do badania. Będę kombinowała jak ją kłuć aby udało się nam badanie.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 30 mar 2011, o 12:31

Toleńka szczęśliwie przeżyła najazd gości. Mieliśmy 6 fret biegających po mieszkaniu. Tola wspięła się do hamaka i z tej obronnej pozycji obserwowała całość. Wychodziła do kuwety czyli się nie bała, wszystko zjadła więc też było ok. Spała z brzuchem do góry.
Cieszymy się, ze wizyty fret nie robią na niej już takiego wrażenia. Ma swój świat - to dobrze. Ale bardzo ważne jest że nie boi się już tak bardzo obcych fretek. To dobra prognoza na zlot.

Opanowałam technikę pobieranie krwi do badania poziomu glukozy.
Kłucie jest w tylną poduszeczkę z boku, gdzie jest miękka skórka
Aktualne wyniki
z 14.03 < 50 mg (aparat nie mierzy wartości mniejszej niż 50) - tu było za mało
z 26.03 65 mg - to się mieści w normie.

Glukometr i paski dostałam w darze od własnej teściowej, której bardzo serdecznie dziękuję.

Na kolejną wizytę u lekarza weterynarii zapisane jesteśmy na 7.04 godzina 19:30 Tola zostanie zaczipowana i zaszczepiona przeciwko nosówce.
Rozmawiać będę o Lucrinie i ewentualności implantu dla Toli.
Zmieniłam ciut jedzenie. Tola dostaje Almo Nature z kaczką i RC Renal.
W pełni zadomowiła się w nowym mieszkaniu.

Tola ma kolejnych, nowych, wirtualnych opiekunów. Bardzo dziękuję za pomoc i opiekę.
Z środków zgromadzonych opłaciłam suchy pokarm, żwirek, pasty witaminowe, leki.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 13 kwi 2011, o 20:16

Tola jest cudowną, niezwykle wrażliwą, dobrą i ufną fretką. Rozkochała nas w sobie już dawno. Jest pierwszą naszą podopieczną będącą w DT o którą ani razu nikt się nie zapytał. O Ike, która jest starsza od Toli pytało się kilka osób, jak był Demonek to byłam zawalona pytaniami. A o Tolę nikt nie zapytał.
Dostaję bardzo serdecznie maile od jej Wirtualnych opiekunów. Bardzo wszystkim dziękuję i zapraszam do nas, do Toleńki.
Wydatki na Tolę w pierwszej połowie kwietnia to szczepienie przeciwko nosówce (nie wiem ile dokładnie, ok 25 zł) , morfologia - 50 zł i USG - 80 zł, chip - 35 zł
Najprawdopodobniej Tola zostanie u nas do końca. Ma prawie 6 lat. Czuje się bezpiecznie i zmiana miejsca byłaby dla niej kolejnym ciosem. Już dwa razy była oddana. Trzeciego mogłaby nie wytrzymać
___________________________________________________________________________
Z badaniem poziomu cukru mamy problemy. Po kłuciu byt mała porcja do zbadania. Krew gęsta, nie chce lecieć. Poziom glukozy niski.
Tola 7 kwietnia została zaszczepiona przeciwko nosówce (pierwszy raz od 2006 roku) :?
oraz została zachipowana.
Niestety źle wyglądają nadnercza, szczególnie jedno o wielkości prawie dwa centymetry. Na najbliższą środę - 13 kwietnia mamy wyznaczony termin USG. Tola ma też znacznie powiększone węzły chłonne. Dr Ania uczyła i tłumaczyła mi jak je badać. Na razie, do przyszłej środy, nic nie zmieniamy. Czekam na opinię dotycząca stanu nadnerczy a potem......
jestem zmartwiona. :cry:

Oj mieliśmy stracha z Tolą. Noc przespała spokojnie ale rano w piątek zaczęły się problemy. BIEGAŁA ZDENERWOWANA, BOLAŁO JĄ COŚ, nie mogła się załatwić i posiusiwała po trochu. Była tkliwa i za ciepła. Dostała dwa razy po 1 ml parafiny. Nic nie chciała jeść O 14 byłam i dr Ani. Tam dostała No-Spę, leki rozkurczowe i coś jeszcze. Brzuszek był twardy i bolesny.
W domu dostała jeszcze 3 razy parafinę. Noc była dla nas nerwowa. Tola spała ale jakoś tak bezwładnie. Na szczęście ranek przyniósł poprawę. Tola przed chwilą zaczęła jeść normalnie. Rano zjadła tylko troszkę i dużo pije.
Zdecydowanie więcej teraz śpi. Ale jak P wrócił z pracy do domu to podbiegła do drzwi i przywitała go wiec jest zdecydowanie lepiej. Parafinę mam jej dawać jeszcze do jutra ale w mniejszej dawce.

Noc z niedzieli na poniedziałek miałam ciężką. Tola w sobotę wieczorem znowu zaczęła się potykać i wywracać. Drgała jej mordeczka. Jest osowiała, bardzo dużo śpi. W zasadzie śpi non stop z przerwą na siku i zjedzenie czegoś.
Nie podoba mi się to, w środę mamy USG.
Oby to nie było coś poważnego

W poniedziałek 11.kwietnia Tola znowy zaczęła się przewracać. Była apatyczna. Nieskoordynowana. Nic nie jadła. Trzeba było karmić ją ręką. Po konsultacji telefonicznej wieczorem pojechałam do Animy. Tola ożywiła się w lecznicy jak poczuła zapach świnek morskich i króliczka :mrgreen:
Cukier miała 101. Pobrano jej krew. jej dziwne napady drgawek, wielkiej ociężałości mogą być początkiem insulinomy. Toli spada poziom cukru a potem podskakuje. Rozmawiałam z Agją, która udzieliła mi wielu bardzo cennych informacji jak obserwować, na co zwracać szczególną uwagę i jak reagować.

Od pewnego czasu Tola nie chce jeść, wiec ją karmię. Biorę na kolana i po malutku drobinka za drobinką zlizuje z palca mieszankę (gerber + FuroTon + maltsoft dla smaku) zjada ok 1/3 - 1/2 słoiczka na dobę w 4 - 5 porcjach. Na szczęście podjada suche. W sytuacji totalnej apatii i wywracania się mam jej dawać Intestinal ten do rozrabiania w wodzie. Staram się zwiększać porcje gerberka trochę ja siłę daję jej do pyszczka ale jak jest na kolanach to zdecydowanie udaje mi się ją przekonać.
Wiąże się to również z reorganizacją mojej pracy. Mam Tolę karmić częściej niż 6 godzin to znaczy pilnować aby jadła często i mniej a nie zadziej i więcej.
Opis badania USG Toli z dnia 13.04.2011 u dr Marcińskiego:
Wątroba miernie powiększona, miąsz bez uchwytnych zmian ogniskowych. cechy nieznacznej przebudowy jak zwyrodnieniowa z komponentą zwyrodnienia tłuszczowego. Pęcherzyk żółciowy, układ żółciowy bez zmian, naczyniowy watroby bez zmian. Śledziona miernie powiększona powierzchnia downękowo nieco nieregularna, miąsz nieco hipoechogenny, nez zmian ogniskowych. Nerki rozmiarów prawidłowych, ok 3,3 x 1,5, miąsz bez zmian, brak złogów i cech zasiojowych. Nadnercza powiększone, lewe 5,5 x 7 mm prawe 3,1 x 8,2 echogenność i powierzchnia nieco nieregularna, Moczowody bez zmian, niepowiększone. Pęcherz moczowybez zmian w budowie, cewka moczowa bez uchwytnych zmian. Brak złogów. Trzustka niepowiększona, miąsz o miernej przebudowie przerostowej, przytrzustkowo widoczna zmiana hipoechogenna ok 7 x 8 mm oraz pomiędzy trzustką a wątrobą lewostronne przerosty ok 10 x 11 mm aechogenna z nieznacznym odczynem wokół. Poza tym powiększone węzły chłonne do ok 3-5 mm średnicy z nieznaczną przebudową przewlekłą, Widoczne odcinki jelit bez cech uchwytnych zmian, perystaltyka prawidłowa, brak płynu wolnego w jamie otrzewnej Brak cech zastoju krążeniowego widocznych w łożysku naczyniowym jamy brzusznej.
Wyniki morfologii z poniedziałku 11.04.2011 będę miała 14.04.2011 po 9 rano. Uzupełnię.
.......
W środę, 20.04 jadę do Animy :(
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 14 kwi 2011, o 14:58

Wyniki morfologii nie sa złe. Trochę mamy podwyższone próby wątrobowe ale da się z tym żyć.
Natomiast obraz całości zaczyna się wyłaniać z mgły zmian zachowania, przede wszystkim zmian wewnątrz Tolinego ciałka widocznych w USG, z skoków poziomu cukru .
Początek insulinomy.
Czeka mnie lektura sporej części fretkorum :?
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 22 kwi 2011, o 12:53

Wydatki i zabiegi z miesiąca to:
szczepienie przeciwko nosówce,chip, morfologia i USG, RTG w Animie (rozliczane w zbiorczej fakturze)
Pojeździłam sobie w kwietniu po wetach 7.04 było szczepienie, 8.04 i 11.04 kontrola po szczepieniu, 13.04. - USG, 20.04 i 29.04 wizyty weterynaryjne
Kupiłam większą ilość gerberków na razie 10 indyka i 10 kurczaka. Faktura na SPF WA pokryte z środków własnych
Tola je ciut lepiej, je ok 1/3 do 1/2 słoiczka gerbera zmieszanego z:
wersja 1. jajkiem przepiórczym
wersja 2. rosołkiem
wersja 3: malt-softem
do każdej porcji dodaję Furo-Ton
kupiłam Toli "mus mięsno-jajeczny" Gourmet Gold może Panna zechce skosztować. Mój znajomy z zoologika nazwał to danie "sufletem"
Badania poziomu glukozy idą lepiej ale skoki sa za duże ostatnie wahanie z 2 i 3 tygodnia kwietnia to ok 78 do 101
Fochy Toli w kwestii kulinarnej doprowadzają mnie chwilami do rozpaczy dzisiaj nie chce maltsofta, ani z lekiem ani samego.
W maju zamawiam kolejne dwie butle tym razem duże. Faktura będzie na SPF WA pokryję ze środków własnych

Natomiast z sensacyjnych informacji przesyłam takie oto nowum
Milo wchodzi do Toli do transporterka i razem śpią Tola w hamaki a Milo na szmatkach i się nie gryzą. Doktor Jałonicka traktuje to niemalże w kategorii cudu. Może przyczyną jest implant jaki dostała Milo 7.04
Lada dzień "zaimpregnuję" Tolę przeciw kleszczom, pchłom i wszołom. Na zlot może jechać.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 3 maja 2011, o 20:49

Tola dzielnie zniosła Zlot Fretkoforum. Zgłosi lam ją do konkursu na najdłuższy freci ogon - i zajęła przedostatnie miejsce.
Ładnie je, karmię ją wprawdzie łyżeczką ale znika w ciągu doby, w brzuszku cały gerberek. Dodatkowo dostaje 2 jajka przepiórcze na tydzień, Furo-Ton i wspaniałość od Dharmy Omega super smak.
Szczęśliwie wróciliśmy do domu. Tola pięknie jeździ samochodem. A pierwsze co zrobiła po przyjechaniu do domu - to wielka kupa pod drzwiami balkonowymi :mrgreen:
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 6 maja 2011, o 09:29

Tola przestaje jeść. Karmię ją w dużej mierze na siłę przez strzykawkę. Dostaje gerbera mocno rozwodnionego z 3/4 łyżeczki furotonu na raz zjada ok 4-5 ml takiej paćki o konsystencji gęstego ciasta naleśnikowego. Tola nie umie jeść normalnie. Od samego początki czyli od 24 stycznia, od kiedy jest u nas nie jadła normalnie tylko lizała więc wszystko co dostaje do jedzenia musi być płynne lub przyklejać się do języka. Kupiłam słoiczki i mam zapas gerberków. Z chodzeniem jest źle, wywraca się, łapki rozjeżdżają się na boki. szybko się męczy przejdzie parę kroków i odpoczywa. Wczoraj zsiusiała się do łózka bo nie miała siły zejść na podłogę. Zaczęła gryźć kiedy ktoś ją nagle dotknie. Oberwało się Piotrowi i Myszy. Wizytę mam umówioną na środę
Ale rozmawiałam z dr Anią która bardzo uważnie przeanalizowała wyniki morfologii, USG, 2 różne RTG i Echo i tak na prawdę to wszystko mieści się w normach a jeśli coś (próby wątrobowe) wyskakuje z normy to inne badania (np USG) wskazują, że tak źle nie jest. Nie mamy pomysłu poza silną depresją. Toli nic się już nie chce a ma dopiero 6 lat
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola - diagnoza insulinoma

Postprzez Milo » 9 maja 2011, o 19:17

Przeżyliśmy straszne godziny. Po koszmarnej, nieprzespanej nocy kiedy poiłam Tolę i starałam się wcisnąć w nią po 2-4 ml gerbera kryzys pojawił się koło południa. Wczoraj poziom glukozy był niski około 50 dostała gerberka i wodę z miodem. Dzisiaj rano znowu słodkiego gerberka i convalescenta. Odprowadziłam dzieci do szkoły i wróciłam do domu.
O 12 zmierzyłam poziom glukozy - 41
...podałam na siłę jedzenie...
O godzinie 13 mierzyłam - 29 po chwili nowe badanie 36. Tola nie reagowałam, była nieprzytomna, ziała.
Zapakowałam Tolę wszystkie wyniki, zdjęcia moje badanie moczu z wczoraj i pojechałam do lekarza. Dzwoniła z trasy i mówiłam w jakim stanie jest Tola. Wpadłam. Natychmiast (Pani Doktor dosłownie wypadła z gabinetu z strzykawką) Tola dostała glukozę podskórnie i kroplówę. Po ok 5 minutach zaczęła reagować i podnosić głowę. Kolejne kłucie i wynik 112. Dostała jedzenie.
Teraz śpi spokojnie.
Mamy leki
"na insulinomę" i "na serce"
do tego antybiotyk bo ostatnie kupki były takie nie najlepsze
Furosemid 2 x dziennie 1 kropla
Encorton 1 mg 2 x dziennie 1/2 tabletki
Dodatkowo dostała roztwór glukozy 5% do iniekcji i kupiłam glukozę w proszku do rozrabiania roztworu
Odwołuję wyjazdy zaplanowane na maj i czerwiec.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 14 maja 2011, o 08:49

Od dwóch tygodni Tola miała stale zaburzenia równowagi, kładła po przejściu pół metra.
Poza tym nie jadła sama. Ma przed transporterem miseczkę z jedzeniem oraz wodę ale nie je tego. Jedyne rozwiązanie takiej sytuacji to przyjeżdżać do domu w czasie pracy i karmić ją na siłę. Na razie tak mogę. Nie wiem co będzie dalej.
Na trzydniowy wyjazd w maju mam najwspanialsze zastępstwo. Następne odwołałam. Kolejny wyjazd będzie we wrześniu też muszę jechać. Ale do września jest trochę czasu.

W dniu 9 maja miałam kryzys. Toli spadł cukier do 29 i zapadła w śpiączkę. Podanie glukocy do pyszczka nie pomogło a o jedzeniu nie było mowy. Pognałam do Animy uprzedzając w jakim stanie wiozę fretkę. Na miejscu Tola dostała kroplówki. Toli zaordynowano też w końcu leki: Encorton 2 x 1/2 tabletki 0,001 oraz 2 x 1 kropla Furosemidu. Od 9.05 do 13.05 dostaje też antybiotyk.
W nocy wychodziła bo były kupki w kuwecie poza tym ktoś :shock: zrobił kupkę nam pod drzwiami i ta kupa jakoś tak dziwnie przypominała kupy Toli :lol:
Rano ok 6 Tola dostała 1 kroplę Furosemidu do pyszczka i 1/2 tabletki Encortonu rozrobionego w malt-sofcie. Zjadła (niestety trochę na siłę) ponad 15 ml gerbera a tuż prze wyjściem dostała do picia 4 ml roztworu 5% glukozy

Milo bardzo zasmakowała w gerberku i zawsze dostaje do wylizania miseczkę w której robię jedzenie dla Toli.

Stan mieliśmy poprawiający się i stabilny...
Aż tu nagle od wprowadzenia leków w ciągu kilku dni nastąpiły kosmiczne zmiany
1. cukier mamy w miarę stabilny w okolicach 80
2. Tola je 30-40 ml gerbera z apetytem
3. wychodzi sama z klatki i chodzi po mieszkaniu
4. wczoraj spała w łóżku
5. sama je suche. Od ponad 3 tygodni dzisiaj rano przed ósmą usłyszałam chrupanie. Tola ponownie sama je RC i Almo.
6. Została wykąpana. Niestety dni ciężkiego stanu sprawiły, że futerko było takie sobie a na dodatek ja sama kilka razy ubrudziłam ją gerberem. Wytarcie nie wystarczyło. Teraz mamy znowu puchatą fretkę.

Mam nadzieję, że kolejne dni sprawią, że Tola zacznie znowu jeść z łyżeczki a może nawet sama zajrzy do miski ;)
Dzisiaj jadę na wizytę kontrolną do Animy.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 24 maja 2011, o 10:09

Tola czuje się lepiej. 14 maja byłyśmy na wizycie kontrolnej w Animie. Tola ma zmienione dawkowanie leków:
Encorton 3/4 tabletki rano i wieczorem oraz 1 kropla Furosemidu co 24 rodziny.
Toli wraca apetyt. Sama je suchy pokarm. Poza tym dostaje 4-5 razy dziennie porcję gerbera. Zjada ok 30 ml. Ustąpiły zawroty ale nie jest to zdrowa fretka. Badamy w domu poziom cukru. Niestety są duże wahania (od 30 do 120). Recepty otrzymuję z Animy. Encorton i Furosemid kupuję we własnym zakresie. Teraz dostałam od dr_olejki z fretkorum w darze ampułki Furosemidu dla Toli, za co z całego serca dziękuję.
Kupiłam też dla Toli trochę inne strzykawki do karmienia i po domowej modyfikacji jesteśmy obie zadowolone :)
W dniach 27-29 maja Tola będzie u Ezynki. Ja wyjeżdżam służbowo do Krakowa. Ponieważ Piotr pracuje 8 godzin a dojeżdża dość daleko to zostawienie Toli na tyle godzin mogłoby być dla niej niebezpieczne. Dlatego zwróciłam się z prośbą do Ezynki o opiekę.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 7 cze 2011, o 15:39

Tola czuje się naprawdę dobrze. Poziom glukozy niski ale stabilny (nareszcie) 46-48 mg/ml3
Apetyt dopisuje. Je ładnie i nie grymasi. jest wprawdzie karmiona ze strzykawki ale zjada dziennie 4 razy po 25-30 ml gerberka z dodatkiem (o dodatkach pisałam wcześniej)
Definitywnie przeniosła się do sypialni, na nasze łózko i śpimy z fretką, kuwetą i wodą dla fretki więc niebawem będę szukała psychiatry dla siebie, bo nie jest to normalne aby człowiek dobrowolnie miał przy nosie fretkową kuwetę :mrgreen:

Przez 3 dni Tola była u Ezyny w związku z moim wyjazdem do Krakowa. Sprawowała sie prawie dobrze (minusem były kupy pod drzwiami)
W darze od dr_olejki dostałam 9 ampułek Furosemidu. Dziękuję.
Leki mam zabezpieczone. Mam zapas Encortonu i Furosemidu. Mam też zapas (w dobie kryzysu gerberkowego) słoiczków dla Toli
Generalnie w maju nie za bardzo się u nas "działo"
No był zlot ale to wiadomo, Tola była z nami, zajęła przedostatnie miejsce w konkursie "na najdłuższy freci ogon"

A 15 czerwca szykuje się nam USG i ECHO serca a 17 czerwca wizyta kontrolna u naszej przemiłej Pani Doktor.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 17 cze 2011, o 09:43

15 czerwca byłam z naszą podopieczną na badaniach.
Wynik ECHO u dr Niziołka w Marysinie (szczegóły typu IVSd, czy PWd pomijam - jeżeli ktoś będzie zainteresowany dopiszę)
Opis:
W stosunku do badania sprzed 5 miesięcy nie zaszły istotne zmiany. Nadal niewielka niedomykalność zastawki aorty (Tola ma to samo, co ja :oops: ) bez cech powiększenia lewej komory i lewego przedsionka - parametr niedomykalności - 0,69 m/s . Leczenie bez zmian, kontrola za 5-6 miesięcy.
Wynik USG u dr Marcińskiego na Umińskiego 16a (zamieszczam tylko to co złe, jeśli u Toli np moczowody sa bez zmian no to już tego nie piszę)
Opis:
Wątroba nieznacznie powiekszona,nieznaczne zwyrodnienie z komponenta zwyrodnienia tłuszczowego. Śledziona nieznacznie powiekszona, powierzchnia downękowo nieco nieregularna, miąższ nieco hipoechogenny, nerki - wymiary: 3,3 x 1,5 w prawej torbiel 2 i 3,7 mm. Nadnercza nieznacznie powiększone lewe: 3,2 x 7 mm; prawe: 3,1 x 8,2 mm. Trzustka niepowiększona miąższ o miernej przebudowie przerostowej, przytrzustkowo widoczna zmiana hipoechogenna ok 4,6 mm oraz pomiędzy trzustką a wątroba lewostronnie ok 8 mm aechogenna z nieznacznym odczynem wokół, powiększone węzły chłonne do ok 3-4 mm średnicy z nieznaczną przebudowa przewleką. Reszta BZ.
Na dole zdjęcia Toleńki z czerwca
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 19 cze 2011, o 18:35

Tola waży 1 kg 200 gramów!!!!!
W poniedziałek 20.06 dostaje Lucrin.
Poza tym ma zwiększoną dawkę Encortonu do 1 tabletki (1 mg) dwa razy na dobę. Pani Doktor rozważa wprowadzenie dodatkowych leków.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Gabriela » 19 cze 2011, o 19:42

Avatar użytkownika
Gabriela
Zarejestrowany Użytkownik
 
Posty: 2304
Dołączył(a): 7 sie 2009, o 14:33
Lokalizacja: Warszawa/Wola

Re: Tola

Postprzez Milo » 19 cze 2011, o 19:57

To jest pół kilo w 5 miesięcy. Wszystko przez przepis na wywar z kaczki który dodaję do gerberka. Teraz Tola jest na "diecie" i pilnuję aby już nie przybierała na wadze. W jej wieku trzeba dbać o linię :mrgreen:
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tola

Postprzez Milo » 29 cze 2011, o 19:59

Czas na czerwcowy raport.
W czerwcu Tola miała nadanie USG i Echo (oba opisy są w postach wyżej). Nasza Pani Doktor podała Toli pierwszą dawkę Lucrinu. Wynik wątroby był na tyle przyzwoity, że można zabrać się za nadnercza. Druga dawka będzie w połowie lipca.
20 czerwca Tola skończyła 6 lat. Dostała sporo życzeń przesyłanych na Fretkorum oraz mailowo do nas. W prezencie kupiłam jej mały przenośny domek w którym może spać (i chętnie to czyni) a można ją również transportować do lekarza. Z jedzeniem bez zmian. Od połowy czerwca Tola ma zwiększoną dawkę Encortonu do 1 tabletki na dobę w dwóch dawkach co 12 godzin. Jeżeli zwiększenie dawki nie poprawi stężenia glukozy we krwi Pani Doktor rozważa wprowadzenie Proglicemu w dawce 2 x 1/4 tabl. ale to jest na razie przypuszczenie a nie pewnik.
Spanie w szafie weszło jej w nawyk. Wychodzi jedynie do kuwety lub na kupę nie zawsze do kuwety. Na jedzenie trzeba ją budzić. Je 4 razy dziennie o w miarę stałej porze.
Danielo kupił dla Toli w hurtowni słoiczki Gerbera (w bardzo atrakcyjnej cenie): 24 sztuki indykowe i 24 sztuki kurczakowe za co mu dziękuję.
Avatar użytkownika
Milo
Członek Zwyczajny
 
Posty: 3721
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Archiwum WA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron