NIEAKTUALNE
Fretki zostają przez pół roku z przyjaciółką rodziny, potem będą mogły wrócić do swoich obecnych opiekunów
Do adopcji wspaniałe freciaki we Wrocławiu:
NONI ur.01.10.2005r. Jest wykastrowanym facecikiem o standardowym ubarwieniu. Spokojny i kochany, czasem sobie potańcuje, jest bardzo towarzyski. Nie za bardzo wybredny jeśli chodzi o jadłospis, lubi surowe mięsko i jajka przepiórcze (rozbite na spodek) ale w niewielkiej ilości, preferuje raczej suche jedzonko. Uwielbia kraść małe maskotki, biustonosze (!) i...UWAGA!: przedmioty w pokrowcach, głównie skórzanych: portfele, tel.komórkowe, piórniki itp., jeszcze pół roku temu potrafił wspiąć się po nodze (w dżinsach) aby zwinąć portfel z tylnej kieszeni. Szczepiony 14.04.2009r.
BENEK ur. w marcu 2008r., chłopak niekastrowany o standardowym ubarwieniu. Cudowny, inteligentny, bardzo towarzyski wariat. Uwielbia biegać i skakać, świetnie dogaduje się z psem, który czeka aż Benek złapie go za obrożę i wtedy funduje mu super szybką przejażdżkę po mieszkaniu. Benek potrafi prosić o jedzonko pod lodówką, zadziera główkę do góry, patrzy prosto w oczy i drepcze dopóki nie dostanie czegoś smacznego. Niestety jest wybredny, raczej nie przepada za mięsem i w ogóle innym "mokrym" jedzeniem, preferuje suche, uwielbia ogórki, paprykę, winogrona, jajka przepiórcze chyba jest wegetarianinem
Bardzo lubi rozlewać wodę z miseczki, lubi bawić się samochodami jeśli te mają gumowe kółka, samymi kółkami też nie pogardzi, również tymi od odkurzacza. Jeśli kradnie to tylko skarpety zwinięte w kłębek lub śrubokręty oczywiście z gumową rączką, ale...współpracuje z Nonim, otwierając mu zamki damskich torebek ( w których są portfele ) pozostawionych w jego zasięgu
Szczepienie 14.04.2009r
FRANIA - kobieta, ur.w październiku 2008r. niesterylizowana, ubarwienie pastelowe, Jako maleńka frecia nie chciała się do nas przyzwyczaić i próbowała nas zniechęcić do przyjaźni mocno gryząc. Kobieta z charakterkiem....została ujarzmiona przez męża w rękawicach budowlanych, który cierpliwie, kilka godz.dziennie oswajał ją z głaskaniem i naszą obecnością.Teraz jest dobrze wychowaną, radosną dziewczynką, która podgryza w stopy tylko w celu zaproszenia do zabawy. Jest miła i towarzyska, lubi spać w pościeli schowanej w wersalce, tam ją można zawsze znaleźć. Frania raz rodziła i wychowała super maluszki, jednak chcielibyśmy aby już nie musiała być mamą. Lubi małe maskotki, zaciąga je do swojego azylu w wersalce i zasypia przytulając. Preferuje raczej suche jedzonko, ale lubi też gerberki i surowy filet z kurczaka i oczywiście zielonego ogórka. Szczepiona 14.04.2009r.
Fretki są wychowywane z psem i kotem, świetnie się wszyscy dogadują i bardzo lubią się razem bawić. Niestety nie udało się nauczyć ich załatwiania się do kuwety od kiedy zamieszkały razem. Wcześniej każda załatwiała się w wyznaczonym miejscu, teraz....bardzo rzadko to się zdarza, jednak nie brudzą mieszkania, załatwiają się w klatce. Mieszkają wszystkie trzy razem w dużej piętrowej klatce. Są bardzo ze sobą zżyte. Nie chcielibyśmy aby zostały rozdzielone.
Bardzo nam zależy, żeby nasze maluchy znalazły dobry, kochający dom i rodzinę, która znajdzie dla nich czas, cierpliwość i miejsce w serduchu. Najlepiej, gdyby zostały razem w klatce-domu, w którym się wychowały i w którym najlepiej się czują. Nowym właścicielom przekazujemy wszystko nieodpłatnie, jedynie za odrobinę miłości. Tylko hamaczki w klatce są do wymiany. Nasze freciaki dały nam wszystkim naprawdę dużo radości i odprężenia, często były ogniwem scalającym naszą rodzinę, kiedy swoimi "wygłupami" rozwalały napiętą atmosferę. Są jak dobry kabaret ze świetnym programem skeczowym. I nam i naszym dzieciom jest bardzo trudno rozstać się z Benkiem, Franią i Nonim.
Kontakt z aktualną opiekunką pod nr tel 662 204 677
Kontakt z prowadzącym adopcję pod nr tel 791 263 064 lub mail iw.anowika@gmail.comP1240654.JPG